sobota, 18 września 2010
Chlebek bananowy
Kiedy napotkałam ten porzepis http://sweetspoon.blogspot.com/2009/05/chlebek-bananowy.html wiedziałam ze muszę go szybko upiec :)
Piątek, mąż wraca z delegacji, lubi banany...
Chlebek jest BOSKI, rozpływa się w ustach. Można go podawać z masełkiem, samego, jako tost. Mój pierwszy ale nie ostatni !!!
Składniki:
100g rodzynek
75ml rumu lub burbona (można zastąpić wodą)
175g mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
125g roztopionego masła
150g cukru (ja dałam brązowy cukier)
2 duże jajka
ok. 4 bananów (u mnie prawie 400g po obraniu)
60g posiekanych orzechów laskowych
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
opcjonalnie czekolada (ja dałam 0,5 gorzkiej i 0,5 mlecznej) pokrojona na małe kawałeczki
Rodzynki zalewamy rumem lub wodą i zagotowujemy. Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni.
Przesiać mąkę, dodajemy proszek, sodę, sól i czekoladę mieszamy wszystko. Rozgniatamy banany. W dużej misce miksujemy roztopione masło z cukrem , dalej ubijając dodajemy po jednym jajku, na koniec banany. Do masy przekładamy rodzynki, orzechy i ekstrakt waniliowy. Cały czas ubijając partiami dodajemy mąkę.
Spód formy (28x9 cm) wykładamy papierem do pieczenia, boki smarujemy masłem. Przelewamy ciasto do formy. Pieczemy ok. godziny i 15 minut.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz